Hmm...
WYRAZY WSPÓŁCZUCIA
WYRAZY WSPÓŁCZUCIA
Nie wiem jak się to stało, bo nigdy się na to nie umawiałem z moim wieloletnim partnerem Wojciechem Mannem, ale było dla nas czymś oczywistym, że zachowujemy się pisząc żarty zgodnie z kodeksem satyryka, który sami sobie wymyśliliśmy. Był tam między innymi taki punkt, że nie żartujemy z nazwisk, bo to jest łatwizna. Żarty z mojego nazwiska zaczęły się w podstawówce, w której przezywano mnie „materac” . Nie bawiło mnie to, ale też specjalnie jako materac nie protestowałem. Jedyny żart z mojego nazwiska który mnie rozbawił został napisany przez piwnicznego kompozytora Zbigniewa Raja z którym służyłem w jednej kompanii studenckiego wojska. Raj napisał humoreskę sytuacyjną złożoną z nazwisk, a zdanie z moim nazwiskiem brzmiało tak: „było dobrze, do momentu kiedy obok nas nagle pierdolneła materna z benzyną”. To zdanie bardzo mnie rozśmieszyło. Zapamiętałem też audycję Radia Maryja w której na pytanie słuchaczki co myśli o mnie i o Wojtku, Pan ojciec Rydzyk odpowiedział: „Mann i Materna wiadomo, że nie są to polskie nazwiska”. Opowiadam historię z nazwiskami ponieważ powszechne oburzenie (i słusznie) wzbudziła sytuacja chamskiego potraktowania nazwisk i osób przez ministra edukacji. Nie mam zamiaru przekręcać i pastwić się nad nazwiskiem „Czarnek”, chciałbym raczej wyrazić współczucie dla Pana ministra i jego najbliższego otoczenia. Zaskoczony wielokrotnie sposobem jego zachowania rozpocząłem poszukiwania usprawiedliwienia, które znalazłem w fachowej literaturze medycznej. Definiuje ona cechy osobowości chwiejnej emocjonalnie. W opisie czytam „charakteryzuje się wyraźną skłonnością do konfliktów z innymi oraz do kłótliwości. Ma skłonność do impulsywności, łatwość do reagowania gniewem lub przemocą, trudności z podtrzymywaniem działań, które nie przynoszą szybkiej satysfakcji, widać tez niestabilny i kapryśny nastrój”. Ministra Czarnka poza współczuciem należy otoczyć specjalną opieką i troską, a ponieważ osoby obejmujące wysokie stanowiska Państwowe nie przechodzą specjalnych testów na wszelki wypadek powinniśmy pilnować ażeby nie zbliżał się do dzieci, a najlepiej trzymał się z dala od szkół.